Data publikacji (przed)ostatniej notki - 7 kwietnia 2012.
Liczba notek w 2012 ogółem - 4.
Liczba notek w 2013 ogółem - 0 (po opublikowaniu tej notki - 1).
Trochę mało, prawda? :-)
Czas się zwijać.
Dzięki Wszystkim tym, których zdążyłem dzięki winu poznać i od których mogłem się niemało nauczyć. Piotr i Maciej - podziękowania szczególne.
Wino pijam nadal, ale ciśnienia na pisanie już nie mam. Nie żebym tu się jakoś sadził - przejrzałem niedawno swoje notki; dziś trzy czwarte z nich zapewne wyrzuciłbym do kosza (w momencie ich pisania najczęściej nie miałem pojęcia o czym piszę) :-) Ale zostawiam, co mi tam. Choćby na pamiątkę mojej winnej blogowej podróży. Poza tym - uważam, że nie mam się czego wstydzić. Ale lepiej jednak chyba pisanie zostawić znawcom. A samemu zająć się degustacją na własne potrzeby :-)
Blogowanie było dla mnie naprawdę świetną zabawą, a przy okazji i nauką. Dziś, po paru ocenionych butelkach wiem tylko tyle, że z winem jest dokładnie tak, jak z muzyką. Dzieli się na dobre i złe.
Na zdrowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz