wtorek, 4 maja 2010
Austryjackie dylemata - And the Winner is...
Na chwilę czas przerwać opisywanie li samych tylko wrażeń z degustacji win Johanna Gasslera. Oto bowiem pod notką, zapowiadającą serię kolejnych wpisów we wspomnianej materii, wywiązała się mini-dyskusja będąca pokłosiem zadanego przeze mnie pytania dotyczącego ceny zestawu dwunastu butelek austriackich trunków. Którego brzmienie chciałbym w tym miejscu oddać:
Kto zgadnie ile zapłaciłem łącznie za wyżej opisaną parszywą dwunastkę? Czeka nagroda :-)
Słowo się rzekło, beczułka w piwniczce. Z pewnym opóźnieniem, ale jednak - serdecznie dziękuję za głosy autorom blogów Winne Przygody, Białe nad Czerwonym oraz Winotopia. Najbliżej prawdy okazał się być twórca drugiej z wymienionych witryn, który wycenił pakiet win na 178 PLN. W rzeczywistości kosztowały mnie one łącznie 131 PLN, tak więc za różnicę w ocenie można by nabyć jeszcze jakiś godny uwagi trunek.
Laureatowi mojego mini-konkursu gratuluję i proszę o kontakt celem odebrania obiecanej nagrody.
Pozostałym uczestnikom również gratuluję. Miejsca na podium :-)
Pierwszy prawdziwy konkurs w dziejach bloga O winie uważam za rozstrzygnięty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czyli bym przepłacił:-) Piękne dzięki, mobilizujesz mnie Tomku, muszę i ja wymyślić coś podobnego u siebie.
OdpowiedzUsuń